Elf - księgarnia o wrzosowych ścianach
Różowa kanapa, miła domowa atmosfera, warsztaty, przedstawienia, a przede wszystkim mądre, ciekawe i piękne książki dla najmłodszych czytelników - to właśnie Elf, księgarnia baśniowa, jak postać, od której nazwę zapożyczyła.
Młodzi czytelnicy odwiedzający księgarnie dziecięce wiedzą najlepiej, że wizyta w takim miejscu to nie nudne zakupy kolejnego towaru, a wspaniała przygoda, możliwość przeczytania lub obejrzenia książek, które nie zawsze muszą powędrować z nimi do domu. W Elfie, który już drugi rok umila życie młodych moli książkowych z Bielska-Białej, każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego. Obok oryginalnych, pięknie ilustrowanych i niebanalnych książek wydawanych przez małe ambitne oficyny, takie jak Dwie Siostry, Ezop, Hokus-Pokus czy Wytwórnia, są tam klasyczne baśnie, znane wszystkim Muminki, Mikołajek czy Harry Potter, a także książeczki Disney'a i zabawki Kalimby.
Jednak samodzielne przeglądanie czy czytanie książek to nie jedyny powód, dla którego dzieci chętnie odwiedzają Elfa. W każdą sobotę organizowane jest wspólne czytanie bajek, a w pierwszą sobotę miesiąca nauczycielki z Przedszkola Waldorfskiego przedstawiają bajki i baśnie, inscenizując je pięknymi własnoręcznie wykonanymi lalkami. Już wkrótce w Elfie będą odbywać się warsztaty dla rodziców pt. "To nie ja, to lalka", zachęcające ich do czytania dzieciom poprzez użycie pacynki, a prowadzone przez aktorkę teatru Groteska z Krakowa, Monikę Filipowicz.
I mimo że bielskobialski Elf to nie mały, wyglądający młodzieńczo ludzik żyjący w lasach, źródłach i studniach (za Wikipedia), to, że posiada magiczne moce, nie budzi żadnych wątpliwości.